Strona 1 z 1

Obuszek to czy czekan - oto jest pytanie.

: 14 sie 2020, 17:38
autor: toyotomi
Czołem Waszmościowie.

Broń drzewcowa, czy też obuchowa, nie cieszy się taką estymą – jak sieczna.
Mniej się o niej mówi, mniej pisze. No i mniej – samych artefaktów – krąży po prywatnych kolekcjach.
Jak by nie spojrzeć – broń ta – to temat akuratny dla muzeów. A trochę szkoda.
Z tegoż względu „osłabia” mnie fakt – że to co napiszę, to wszystko o jakimś „obuchowym badziewiu”.
----------------------------
Trafiłem na anons sprzedawcy
ORYGINALNY OBUSZEK / CZEKAN szlachecki XVIII wiek
1.czekan.JPG

I nawet roześmiać się – nie mam siły – tym bardziej że sprzedawca tworzy „nową historię” dla potomnych.
Nawet nie zastanawiam się, czy z niewiedzy, czy celowo mieszając faktami –
- dopasowując je do artefaktu, który ma zamiar upłynnić…..jak on to robi…???
„…Czekan (staropolski "obuszek")” – nieprawda.
„…W XVI – XVIII w. czekany (zwane także po staropolsku obuszkami)” – nieprawda.
Czekan to czekan – broń bojowa. Obuszek to obuszek – broń/laska cywilna.
Są to dwie różne konstrukcje i tak dobrze – historycznie – zidentyfikowane, że nie można ich pomylić.
„…drzewcowa broń obuchowo-sieczna…” – nie ma takiej klasyfikacji broni.
„…nieco podobna do ciupagi…” – w tym miejscu nasz „bronioznawca” poszedł po bandzie.
Mógł porównać z siekierką – no ale…? jak by to brzmiało – czysto plebejsko, a to przecież szlachecki oręż.
„…W czekanach typowo bojowych młotek obucha często był dodatkowo karbowany, by zapobiec ześlizgnięciu się przy uderzeniu w zbroję przeciwnika….” – po prostu – geniusz konstrukcji i motoryki broni obuchowej.
„….Czekan jako broń był na tyle niebezpieczny, że kolejne sejmy zakazywały jego używania (w 1578, 1601 i 1620 r.)”
I tutaj – nasz „bronioznawca” – ma rację – bo czekan był bronią bojową.
I w związku z tymi zakazami – powstał konstrukcyjnie – obuszek, który noszono w cywilu.
------------------------
No to trochę o samej konstrukcji prezentowanego artefaktu –
„….z jednej strony zakończone siekierką…” – powinien dopisać – podobną do ciupagi.
„…z drugiej - wyodrębnionym i piramidalnie profilowanym obuchem…” – piramidalna to głupota sprzedawcy.
„…Żeleźce zakute masywnym nitem z okrągłą główką…” – zakutą – to ma sprzedający, główkę.
2.czekan.JPG

Nie zakuwano w taki sposób broni obuchowej w XVIII wieku – ani w innym wieku też nie.
Nie wspominając o profilu osady.

pzdr.
stani

Re: Obuszek to czy czekan - oto jest pytanie.

: 14 sie 2020, 18:27
autor: Paweł D

Re: Obuszek to czy czekan - oto jest pytanie.

: 14 sie 2020, 18:29
autor: Paweł D
a to akurat ciekawe, czy Polacy faktycznie takich używali w 1939?
https://www.olx.pl/oferta/czekan-sekcyj ... afbac81b61

Re: Obuszek to czy czekan - oto jest pytanie.

: 14 sie 2020, 18:56
autor: toyotomi
Czołem.

Na allegro jest tego więcej - właśnie zauważyłem - jakiś wysyp czekanów.... :D
Od tego samego sprzedawcy - z tym samym opisem - jw.
ORYGINALNY NADZIAK / CZEKAN bojowy XVII wiek
1.czekan.JPG

ORYGINALNY NADZIAK / CZEKAN szlachecki XVIII wiek
....skąd oni to q..wa biorą....?
2.czekan.JPG

Paweł D pisze:a to akurat ciekawe, czy Polacy faktycznie takich używali w 1939?

1.czekan.JPG

Nie mam pojęcia - Pawle - trzeba pytać II-go wojennych zbrojmistrzów.
Paweł D pisze:A to?

1.czekan.JPG

Współczesna cepelia.
Paweł D pisze:A to?....może i Austriacy takie mieli (?)

1.czekan.JPG

Tak - mieli taki austriaccy pionierzy - mam taki po dziadku.

pzdr.
stani

Re: Obuszek to czy czekan - oto jest pytanie.

: 14 sie 2020, 19:38
autor: Paweł D
XIX, XVIII, XVII coraz bliżej Mieszko ze swoją podobno wikińską drużyną. ;) No i Bolek syn jego oczy bratu takim wybił.

Re: Obuszek to czy czekan - oto jest pytanie.

: 16 sie 2020, 21:07
autor: Beszamel7
Powitać Waszmościów,
Dziękuję Stani za zainteresowanie tematem, Pragnę dodać, że temat ów bliski memu sercu, ponieważ czekan, obuszek mają swoje miejsce w naszej historii, natomiast nadziak jest dla mnie jednym z piękniejszych i niedocenianych form broni obuchowej. Mizeria i dyletanctwo rynku w powyższym temacie powoduje, że cepelia znajduje nabywców. Przyznam (z doświadczenia), iż zakup oryginalnego nadziaka może wiązać się z ryzykiem wejścia w obszar zabytków ruchomych i zainteresowania służb ochrony dziedzictwa kulturowego. Także zalecam daleko idącą ostrożność Waszmościowie.

Pozdrawiam,
Beszamel7

Re: Obuszek to czy czekan - oto jest pytanie.

: 16 sie 2020, 21:55
autor: Erih
Beszamel7, w Polsce nie ma zakazu posiadania, nabywania i zbywania zabytków ruchomych - o ile pochodzą one z legalnego źródła.
Natomiast służby tajne jawne i dwupłciowe interesują się rynkiem zabytków - z prostej przyczyny. Bardzo wiele z nich trafia na rynek w wyniku przestępstwa.

Re: Obuszek to czy czekan - oto jest pytanie.

: 16 sie 2020, 22:39
autor: Beszamel7
Erih, masz rację nie ma zakazu, ale niestety zdarza się, iż (przy złej woli, policji, prokuratury) trudno jest zawsze udowodnić legalne źródło pochodzenia i dobrą wolę (szczególnie w tzw. Polsce powiatowej). Dla tego zalecam przy dokonywanych transakcjach z ,,niepewnych" źródeł takich jak nasze rozmaite krajowe portale handlowe, spisywanie stosownego oświadczenia z zastrzeżeniem, pozwalającego na minimalną ochronę przed staniem się świadomym sprawcą czynu zabronionego (w domyśle paserstwo).

Pozdrawiam,
Beszamel7

Re: Obuszek to czy czekan - oto jest pytanie.

: 19 sie 2020, 16:41
autor: toyotomi
Czołem.

Cholerka - oni to hurtowo robią.
ORYGINALNY NADZIAK bojowy XVII w. MUZEALNA SZTUKA
1.nadziak..JPG

Zajebisty sprzęt - ale opis - same pierdoły.

pzdr.
stani

Re: Obuszek to czy czekan - oto jest pytanie.

: 19 sie 2020, 18:07
autor: Beszamel7
Czołem Stani.
Popatrz, 16 licytujących ceniących bardzo wysoko ,,rzemiosło garażowe" oparte o młotek, spawarkę i szlifierkę poparte pierdołami. Szacunek ;) dla wytwórcy za ,,odwagę", a może głupotę zamieszczenia zdjęć - zbliżeń tego wytworu.
Pozdrawiam,
Beszamel7

Re: Obuszek to czy czekan - oto jest pytanie.

: 26 sie 2020, 14:11
autor: Erih
https://allegro.pl/oferta/oryginalny-na ... 9593320278

Kilka bardzo podobnych żelastw zalega mi w warsztacie na wsi. Jeżeli starczy mi czasu na głębokie wykopki, to będzie z czego się pośmiać.
PS Wszystkie były używane jeszcze w czasach mego dziadka, oczywiście do pracy.