Przeczytałem artykuł autorstwa Staniego i przyjrzałem się mojej sztuce.
Z porównania z tabelą załączoną do artykułu tabel wyszło, że to wykonany przez Stehelin@Cie Bitschwiller Thann w grudniu 1868r. Taki napis widnieje na grzbiecie. Jelec przygięty nieco i brak kulki na końcu pochwy. Ale tak, to całkiem niezły I nie wybłyszczony...
edit.admin - zmniejszenie wagomiaru zdjęć.
potw.informacji_11 Chassepot Mle 1866
-
- Posty: 79
- Rejestracja: 03 wrz 2018, 20:37
- Lokalizacja: PL
- toyotomi
- Administrator
- Posty: 3427
- Rejestracja: 08 mar 2016, 22:58
- Lokalizacja: EU/de
Re: potw.informacji_11 Chassepot Mle 1866
Czołem.
Jak by na to nie patrzył - to Chassepot Mle 1866 - inaczej nie będzie.
Trochę inaczej będzie ze złożeniem tego bagnetu.
Stehelin wykonywał jedynie - kooperacyjnie - głownie do tych bagnetów.
Dla producentów - Cahen-Lyon Paris, oraz Manufaktury w Saint Étienne
tutaj figurują producenci
Z drugiej strony -
Producenckie oznaczenie bagnetu - prefiks z numerem seryjnym na jelcu.
W przypadku Twojego bagnetu - S 41708
Czyli prefiks "S" - manufaktury w Tulle, która nie kooperowała ze Stehelin'em.
Bagnet ten został złożony z dwóch - nie produkowanych razem - bagnetów.
pzdr.
stani
Jak by na to nie patrzył - to Chassepot Mle 1866 - inaczej nie będzie.
Trochę inaczej będzie ze złożeniem tego bagnetu.
bialabr pisze:wykonany przez Stehelin@Cie Bitschwiller Thann w grudniu 1868r.
Stehelin wykonywał jedynie - kooperacyjnie - głownie do tych bagnetów.
Dla producentów - Cahen-Lyon Paris, oraz Manufaktury w Saint Étienne
tutaj figurują producenci
Z drugiej strony -
Producenckie oznaczenie bagnetu - prefiks z numerem seryjnym na jelcu.
W przypadku Twojego bagnetu - S 41708
Czyli prefiks "S" - manufaktury w Tulle, która nie kooperowała ze Stehelin'em.
Bagnet ten został złożony z dwóch - nie produkowanych razem - bagnetów.
pzdr.
stani
花は桜木人は武士
-
- Posty: 79
- Rejestracja: 03 wrz 2018, 20:37
- Lokalizacja: PL
Re: potw.informacji_11 Chassepot Mle 1866
toyotomi pisze:Bagnet ten został złożony z dwóch - nie produkowanych razem - bagnetów.
Hmmm, to ciekawostka bo po nitach nie wygląda by był kiedykolwiek roznitowywany. Chyba, że bardzo dawno...
edit.admin - zmniejszenie wagomiaru zdjęć.
pzdr. B.
- toyotomi
- Administrator
- Posty: 3427
- Rejestracja: 08 mar 2016, 22:58
- Lokalizacja: EU/de
Re: potw.informacji_11 Chassepot Mle 1866
Czołem.
No pewnie, że mogło to być dawno temu. Nie pisałem, że - wczoraj.
A jak dawno...? - to tylko ten, który to złożył, jest w stanie powiedzieć.
Natomiast fakt tego działania - pozostaje faktem i nic tego nie zmieni.
pzdr.
stani
No pewnie, że mogło to być dawno temu. Nie pisałem, że - wczoraj.
A jak dawno...? - to tylko ten, który to złożył, jest w stanie powiedzieć.
Natomiast fakt tego działania - pozostaje faktem i nic tego nie zmieni.
pzdr.
stani
花は桜木人は武士
-
- Posty: 79
- Rejestracja: 03 wrz 2018, 20:37
- Lokalizacja: PL
Re: potw.informacji_11 Chassepot Mle 1866
toyotomi pisze:Natomiast fakt tego działania - pozostaje faktem i nic tego nie zmieni.
ale tak postawiona sprawa sugeruje, że to "działanie" (użyte tu w znaczeniu pejoratywnym) ma znamiona "składactwa" na potrzeby dzisiejsze- handlowe.
A ze stanu faktycznego, widać to na zdjęciach, że to "składanie" mogło nastąpić równie dobrze np. w 1868 roku. Czy to też było by "składanie" w złym rozumieniu tego słowa?
Czy jest 100% pewność, że taka kompletacja, nawet incydentalna ale jednak fabryczna nie mogła mieć miejsca?
pzdr. B.
- toyotomi
- Administrator
- Posty: 3427
- Rejestracja: 08 mar 2016, 22:58
- Lokalizacja: EU/de
Re: potw.informacji_11 Chassepot Mle 1866
Czołem.
Nic bardziej mylnego - i ani to pejoratywne, ani pozytywne.
Stwierdziłem fakt złożenia bagnetu z elementów, które w epoce - fabrycznie - nie mogły być złożone.
A kiedy zostały złożone i w jakim celu - nie jestem w stanie się odnieść - i nie czynię tego [ co powyżej można przeczytać]
Jeżeli ktoś odbiera to w taki a nie inny sposób - nie mam na to wpływu.
Wszelakie sugestie z zardzewiałymi nitami, nie odgrywają tutaj żadnej roli, oprócz myślenia życzeniowego.
Takie złożenie - fabryczne - nawet incydentalne nie jest możliwe.
Poza tym - nie ma nabić odbiorów inspektorów armijnych, urzędujących w manufakturach rządowych.
A każdy bagnet wychodzący z manufaktury rządowej - takowe musiał urzędowo posiadać.
przykład odbiorów manufaktur rządowych
Manufaktury rządowa [Chatellerault, St.Etienne, Tulle czy też Mutzig] - a producenci prywatni, to dwie różne bajki.
Do tego - Stehelin@Cie Bitschwiller Thann - nie był producentem bagnetów.
To przedsiębiorca prywatny wykonujący jedynie głownie, które wytwórca oprawiał.
Głownie te - Stehelin@Cie Bitschwiller Thann zakontraktował z przedsiębiorcą prywatnym - Cahen-Lyon w Paryżu.
I takie złożenie bagnetu - głownia Stehelin@Cie Bitschwiller Thann, oprawa z prefiksem - "U" i "V" - jest dobre.
Pod koniec produkcji Cassepot'a - partię głowni od Stehelin'a zakupiła manufaktura w St. Etiene
I takie złożenie bagnetu - głownia Stehelin@Cie Bitschwiller Thann, oprawa z prefiksem - "O" - jest dobre.
Na Twoim bagnecie mamy prefiks "S" - który należał do manufaktury rządowej w Tulle, jako producenta.
A ta manufaktura nie miała nic wspólnego z przedsiębiorcą prywatnym - Stehelin@Cie Bitschwiller Thann.
Bagnet który prezentujesz - nie spełnia tych zasad, co prowadzi do jednej konkluzji.
Czy to nazwiemy złożeniem, czy też kompletacją - nie zmieni to statusu tego bagnetu.
Który w takiej postaci skompletowania - nie funkcjonował w epoce.
Wszelakie dywagacje, kto kiedy i poco to zrobił, nie prowadzą do niczego konkretnego.
pzdr.
stani
bialabr pisze:ale tak postawiona sprawa sugeruje, że to "działanie".....ma znamiona "składactwa" na potrzeby dzisiejsze- handlowe.
Nic bardziej mylnego - i ani to pejoratywne, ani pozytywne.
Stwierdziłem fakt złożenia bagnetu z elementów, które w epoce - fabrycznie - nie mogły być złożone.
A kiedy zostały złożone i w jakim celu - nie jestem w stanie się odnieść - i nie czynię tego [ co powyżej można przeczytać]
Jeżeli ktoś odbiera to w taki a nie inny sposób - nie mam na to wpływu.
Wszelakie sugestie z zardzewiałymi nitami, nie odgrywają tutaj żadnej roli, oprócz myślenia życzeniowego.
bialabr pisze:Czy jest 100% pewność, że taka kompletacja, nawet incydentalna ale jednak fabryczna nie mogła mieć miejsca?
Takie złożenie - fabryczne - nawet incydentalne nie jest możliwe.
Poza tym - nie ma nabić odbiorów inspektorów armijnych, urzędujących w manufakturach rządowych.
A każdy bagnet wychodzący z manufaktury rządowej - takowe musiał urzędowo posiadać.
przykład odbiorów manufaktur rządowych
Manufaktury rządowa [Chatellerault, St.Etienne, Tulle czy też Mutzig] - a producenci prywatni, to dwie różne bajki.
Do tego - Stehelin@Cie Bitschwiller Thann - nie był producentem bagnetów.
To przedsiębiorca prywatny wykonujący jedynie głownie, które wytwórca oprawiał.
Głownie te - Stehelin@Cie Bitschwiller Thann zakontraktował z przedsiębiorcą prywatnym - Cahen-Lyon w Paryżu.
I takie złożenie bagnetu - głownia Stehelin@Cie Bitschwiller Thann, oprawa z prefiksem - "U" i "V" - jest dobre.
Pod koniec produkcji Cassepot'a - partię głowni od Stehelin'a zakupiła manufaktura w St. Etiene
I takie złożenie bagnetu - głownia Stehelin@Cie Bitschwiller Thann, oprawa z prefiksem - "O" - jest dobre.
Na Twoim bagnecie mamy prefiks "S" - który należał do manufaktury rządowej w Tulle, jako producenta.
A ta manufaktura nie miała nic wspólnego z przedsiębiorcą prywatnym - Stehelin@Cie Bitschwiller Thann.
Bagnet który prezentujesz - nie spełnia tych zasad, co prowadzi do jednej konkluzji.
Czy to nazwiemy złożeniem, czy też kompletacją - nie zmieni to statusu tego bagnetu.
Który w takiej postaci skompletowania - nie funkcjonował w epoce.
Wszelakie dywagacje, kto kiedy i poco to zrobił, nie prowadzą do niczego konkretnego.
pzdr.
stani
花は桜木人は武士
-
- Posty: 79
- Rejestracja: 03 wrz 2018, 20:37
- Lokalizacja: PL
Re: potw.informacji_11 Chassepot Mle 1866
toyotomi pisze:Takie złożenie - fabryczne - nawet incydentalne nie jest możliwe.
Ale jednak jest Bo nie słyszałem by ktoś umiał sprokurować wżery na nitach A one są mniej więcej takiej samej gradacji jak na innych stalowych elementach, np. na sprężynie zatrzasku. Nie mówiąc już o samym zakuciu głowni. No chyba, że stal zaczęła rdzewieć dopiero po tajemniczym złożeniu...
Czyli jednak "funkcjonował w epoce", pytanie tylko jak i czy w ogóle odległej od 1868 roku, czyli od momentu gdy teoretycznie powstał.
Cholera wie, może naprawiany, może jakiś egzemplarz "na próbę" skoro nie ma nabić. Na jelcu jest tylko mała literka (jakby) "S" .
W szczelinie mocowania do karabinu są litery "ZO" pisane w pionie. A na głowni małe "H".
Aaaa, najwyraźniej również numer pochwy i ten na rękojeści są zgodne.
pzdr. B.
- pietka
- Posty: 398
- Rejestracja: 19 sie 2016, 23:05
- Kontaktowanie:
Re: potw.informacji_11 Chassepot Mle 1866
bialabr pisze:... Bo nie słyszałem by ktoś umiał sprokurować wżery na nutach .... .
Ha! Nie takie to znowu trudne Choć tu akurat byłoby be sensu.
-
- Posty: 79
- Rejestracja: 03 wrz 2018, 20:37
- Lokalizacja: PL
Re: potw.informacji_11 Chassepot Mle 1866
pietka pisze:Choć tu akurat byłoby be sensu.
No właśnie, ani wyjątkowość artystyczna, ani drogocenna rzadkość
Tym niemniej, jest ciekawe skąd się taki zestaw wziął, skoro nie mógł a jest Oczywiście możliwe, ze fabrycznie, formalnie nie mógł ale jakimś zrządzeniem losu się urodził. I zdecydowanie nie powstał niedawno w celach handlowych!
Zakucie klingi i nitów wygląda na profesjonalnie fabryczne i jest z pewnością stare.
Ciekawe jak wygląda fabryczne, oryginalne zakucie takiego bagnetu, który "mógł powstać"? Najlepiej z Tulle.
pzdr. B.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości